Kolejny sezon narciarski rozpocznie się już wkrótce, a Wy znów będziecie mogli zapiąć narty i cieszyć się szalonymi zjazdami z najwyższych stoków. A może to będzie czas Waszych pierwszych prób w tym sporcie? Niezależnie od tego, czy jesteście początkującymi, czy też doświadczonymi już narciarzami – z pewnością będziecie chcieli poznać najnowsze modele nart. Przedstawiamy Wam więc narty Volkl Racetiger SL 2020 przygotowane na tegoroczny sezon. Damskie, męskie, dla dzieci – nowa kolekcja dla każdego.
Model ten jest godnym następcą swojego poprzednika – modelu SL 2019. To narty dla twardych, wytrawnych zawodników, którzy kochają ekscytujące, prawdziwie męskie zjazdy. Zmiany, które wprowadzono w tym modelu są raczej kosmetyczne i nie obejmują konstrukcji, geometrii, rdzenia, warstw wzmacniających oraz wiązań. Wszystkie zalety, za które tak kochaliście narty Volkl Racetiger, pozostały bez zmian. Nadal są to narty niezawodne, szalenie wytrzymałe i, co równie istotne, możesz do nich dopasować wiele modeli butów narciarskich, na przykład buty Dalbello cieszące się całkowicie zasłużoną sławą. Ofertę nart znajdziesz np. tutaj: https://www.starsport.com.pl/narty/volkl, gdzie będziesz mógł poznać wiele dostępnych modeli.
Nowości
Jakie są więc cechy odróżniają narty Volkl Racetiger z najnowszej kolekcji od starszych modeli? Choć wspominaliśmy, że warstwy wzmacniające użyte przy produkcji nart Volkl nie zostały zmienione, to jednak nie do końca jest to prawda – producent zastosował jeszcze lepszy laminat, dzięki któremu narty nie są narażone na przyklejanie się śniegu do ich powierzchni. O tym, jak bardzo przyklejony do nart śnieg utrudnia zjazd, wie z pewnością każdy narciarz. Wybierając ten model możecie być pewni, że narty pozostaną lekkie i elastyczne w każdych warunkach.
Grafika – narty powinny być nie tylko funkcjonalne i niezawodne. Powinny (przynajmniej naszym zdaniem) być także estetyczne, w atrakcyjnych wzorach i kolorach. I narty Volkl z pewnością oczekiwania te spełniają. Są nieco jaśniejsze niż ich poprzednicy, bardziej kolorowe, choć nadal dominuje w nich barwa limonkowa, pozwalająca pozostać doskonale widocznym na tle śniegu. Poza tym cechą charakterystyczną nowej odsłony modelu jest wizerunek tygrysa ukrytego pod cyfrą umieszczoną w tylnej części nart. Cyfra ta nie ma jednak wyłącznie znaczenia estetycznego – oznacza ona przybliżony promień skrętu konkretnego modelu. A ten różni się w przypadku nart różnej długości.
Podobieństwa
Narty Volkl na tegoroczny sezon zaskoczą designem i ulepszonym laminatem zapobiegającym przyklejaniu śniegu, ale ponieważ model z 2019 roku był rewelacyjny i cieszył się ogromnym uznaniem wśród klientów, producenci postanowili wiele z innowacyjnych rozwiązań i technologii zastosowanych w ich produkcji po prostu zostawić. Jednym z tych elementów są wspomniane już wiązania kompatybilne z podeszwami typu Grip Walk, które posiadają chociażby buty narciarskie Dalbello. Wymiary nart z rocznika 2019 i 2020 dla konkretnej długości pozostały identyczne, podobnie z resztą jak waga.
Tłumik drgań UVO.D3 znany jest wszystkim tym narciarzom, którzy posiadają lub wyróbowali już narty z poprzedniego sezonu. Dzięki ich zastosowaniu nie poczujesz żadnych drgań nart, nawet na największych nierównościach – powierzchnia nart doskonale przylega do warstwy śniegu, gładkim ślizgiem pokonując każdą trasę. Mają one także niezwykle pozytywny wpływ na stabilność nart.
Kolejny element, który narty omawianej marki czyni produktem mistrzowskim, jest technologia 3D.Glass. Chodzi tu o załamanie zastosowane na warstwie włókna szklanego. I choć oczywiście włókno szklane nie jest w przypadku nart niczym nowym, to jednak wspomniane załamanie – już tak. We wcześniejszych modelach była ona całkowicie płaska, a jej koniec wyznaczała krawędź narty – teraz, dzięki zastosowaniu załamania, włókno od wewnątrz otacza nartę na całej jej krawędzi. Testy tego rozwiązania wykazały, że narty wyposażone w nie mają idealną sztywność, są bardzo stabilne i pozwalają z łatwością przenosić ciężar z jednej krawędzi na drugą. Odznaczają się także doskonałą przyczepnością, dzięki czemu świetnie radzą sobie na podłożu każdej jakości.
No dobrze, o nartach z najnowszej kolekcji Volkl wiemy już chyba wszystko. Jak widzicie, to kolekcja już sprawdzona, lecz po lekkim liftingu. I to doskonała wiadomość – po co zmieniać sprawdzone rozwiązania? Teraz wystarczy już tylko wybrać interesujące Was narty z kolekcji, odwiedzić sprawdzony sklep i kupić do nich akcesoria narciarskie – buty, odzież, kask, kijki i już można wyruszać prosto na spotkanie z przygodą.