Oglądając telewizyjne transmisje z Zimowych Igrzysk Olimpijskich lub inne poważne imprezy, zdarza się natrafić na relację z mało znanej dyscypliny pod nazwą curling. Dla nieznającego reguł, jakimi rządzi się ten sport, wygląda on zupełnie niepozornie. Po lodzie ślizgają się zawodnicy , wyposażeni w dziwne szczotki , którymi szorują energicznie jego powierzchnię, próbując przyspieszyć ruch lub zmienić kierunek dziwnego, kamiennego przedmiotu, przypominających kształtem czajnik. Wygląda to co najmniej dziwnie, w szczególności dla laika, niemającego żadnej wiedzy o tej dyscyplinie. Jak się jednak okazuje, curling może się poszczycić długą i ciekawą historią. Sport ten, prawdopodobnie zaczął rozwijać się w okresie średniowiecza. Początkowo, na zamarzniętych zbiornikach wodnych, rzekach czy kanałach, dla zabawy ślizgano po powierzchni lodu lekko wypolerowane kamienie. Do dziś nie wiadomo, które państwo jest zalążkiem tej dyscypliny, ale najprawdopodobniej to Szkocja jest miejscem jej narodzin. Istnieją nieliczne ale wiarygodne dokumenty, które właśnie wyspiarzy wskazują na ojców tego oryginalnego sportu. Tam również odnaleziono jedne z pierwszych kamieni używanych do gry, a ich pochodzenie datuje się na początki XVI wieku. W Szkocji znajduje się spisana jeszcze w języku łacińskim, relacja z pierwszych zawodów. W kraju tym powstał również pierwszy klub curlingowy, a także spisano podstawowe zasady gry. Przez wieki curling ewaluował, zdobywał coraz większą popularność. Oprócz kontynentu europejskiego, trafił także pod koniec XVIII wieku do Ameryki Północnej, gdzie szybko zdobył uznanie. Tamtejsze, wybitnie sprzyjające warunki, szczególnie panujące w Kanadzie, pozwoliły na szybki rozwój tej dyscypliny. Pierwszy oficjalny klub został tam zarejestrowany w Montrealu w 1807 roku, a kolejne wyrastały jak grzyby po deszczu i były popularnym miejscem rozrywki, najczęściej i najchętniej odwiedzanym. Curling w dzisiejszych czasach, także tam święci triumfy popularności. Właśnie w Kanadzie rozwija się najszybciej, stamtąd pochodzi najwięcej czołowych zawodników uprawiających tę dyscyplinę. Przełomowym momentem w historii tego sportu, było włączenie go do programu igrzysk olimpijskich. Po raz pierwszy pojawił się oficjalnie na olimpijskiej arenie w 1998 roku, w Nagano. Od tej chwili jego popularność zaczęła rosnąć i coraz więcej państw wystawia swoje drużyny w tej konkurencji. W Polsce również curling zaczyna się rozwijać małymi kroczkami. Pierwsze rodzime kluby, zostały w 2003 roku zrzeszone w Polskiej Federacji Curlingu. W tym samym roku oficjalnie zostaliśmy przyjęci do Światowej Federacji Curlingu. I choć nie można powiedzieć, że curling jest w naszym kraju popularnym sportem, to są zatwardziali miłośnicy tej dyscypliny i kilka klubów prężnie działających. Powstała nawet Polska Liga Curlingu, w której zarówno kobiety i mężczyźni rywalizują o medale. Jak widać nawet dziwnie wyglądające dyscypliny sportowe, mogą przyciągać uwagę i zainteresowanie.
